Moc Ducha Świętego!
Duch Święty ma nieskończoną mądrość którą pragnie ci dać, ma moc oczyszczania bo jest święty - z grzechu, z choroby, potrafi pocieszyć każdego w każdej sytuacji (bo Jezus przeszedł wszystkie sytuacje przez które ty przechodzisz, a nawet gorsze), jest po prostu doskonały pod każdym względem i pragnie mieszkać w tobie i przemieniać ciebie!!!
W starym testamencie Abraham, Mojżesz, prorocy, Królowie, oni mieli spotkania z Bogiem, rozmowy z Bogiem w świętych miejscach, na górach. Ale nie w nowym testamencie. W nowym przymierzu my możemy rozmawiać, mieć wspólnotę z Bogiem poprzez Ducha Świętego 24 godziny na dobę!!! Rozumiecie to???
Mamy chodzic w DUCHU! To znaczy, ze musimy przestac zyc na NASZYCH WARUNKACH! Musimy przestac zagluszac Ducha Swietego swoimi myslami, ktore prowadza do uczynkow ale to uczynki z ciala a nie z Ducha!!!
Wyjdziesz z tego miejsca (kosciola) i wlasnie tam stawisz czola swiatu, bo zyjesz w swiecie! Codzienne wyzwania, w ktorych sie znajdziesz! Stres, problemy, emocje!
Wtedy nie mozesz podejsc do pastora poprosic aby porozmawial za ciebie z twoja zona ktora ma odmienne zdanie i po chrzescijansku jej wyjasnil jak ma sie zachowywac! Ty musisz wziac odpowiedzialnosc! I albo zrobisz to z siebie, albo wezmiesz odpowiedzialnosc za reprezentowanie Jezusa w swiecie i zaczniesz odpowiadac zgodnie z wola Ducha Swietego!!!
To, że ktoś został ochrzczony Duchem Świętym łatwo rozpoznać - mówi językami. Tak jak mówi Biblia, Duch Święty jest osobą, więc myśli, czuje i mówi! Jego język to język anielski.
Ale to, że ktos zyje z Duchem Swietym też można rozpoznać - po owocach. Twoje malzenstwo, praca, finanse, twoje mysli, zdrowie fizyczne i psychiczne. To tylko pokazuje JAK BLISKO jestes.
Kochani! Bóg nie chce, byśmy samodzielnie próbowali być IDEALNI w zyciu - ale pragnie, byśmy polegali na Duchu Swietym, wierząc, że On pomoze nam tak zyc!
Duch Swiety nas uzdrawia - bo pozwala nam uwierzyc w to, co zrobil dla nas Jezus na krzyzu!!! (swiadectwo Asi - wow!!! swiadectwo Magdy od Kamila - wow!!!).
Duch Święty nas prowadzi - tak jak prowadził apostołów, bo ma wszelka madrosc! Wie co bylo, jest i bedzie! Wie co bedzie za minute, za rok, za 100 lat!
Duch Święty nas pociesza - bo jest POCIESZYCIELEM! Bo Bog jest miloscia!
Duch Święty nas przemienia - i dzieki Niemu wydajemy owoce Ducha Świętego!
Ja chce usmiechac sie gdy PADA, wielbic Boga gdy przegrywam! Bo wiem, ze ta sytuacja nie zmienia tego kim jest BOG I co moze uczynic!!! I to sa najlepsze chwile by jeszcze bardziej MU zaufac, podniesc rece w gore, dac Mu pole do dzialania by Jego wywyzszyc!!! Spodziewac sie kolejnego CUDU bo czy CUDA nie sa najpiekniejsze???