Wszyscy płyniemy jak te statki po oceanie zwanym życiem.

Na każdego z nas wieje ten sam wiatr:
- wiatr szans,
- wiatr porażek,
- wiatr zmian.
- Wiatr gdy wszystko się układa oraz sztorm gdy nic nie idzie po naszej myśli.

Na każdego z nas wieje ten sam wiatr:
- ekonomia,
- społeczeństwo,
- polityka,
- relacje.

I to wcale nie to co sie dzieje podczas tego rejsu zdecyduje o przyszłości twojego życia. Nie to co się dzieje teraz w twoim zyciu! Ale to co zrobisz z tym co się dzieje.

Różnica w tym gdzie dopłyniesz tą łódką nie jest wcale w tym JAKI wiatr będzie na ciebie wiał... ale jak masz ustawiony STER podczas tego rejsu.

Na wszystkich z nas wieje dzisiaj wiatr. Niektórzy z was przechodzą teraz przez wielkie sztormy. Słuchajcie kochani.

Bóg nie obiecał nigdy płynnego rejsu z Nim. Bóg obiecał jednak, że z Nim dopłyniesz do celu.

- Niektórzy z was stracili swoją pracę lub mają wyzwania w biznesie, wyzwania finansowe (brak prądu w lodówce, karty kredytowe, komornicy przychodzili do nas nawet w święta, mogliśmy stracić mieszkanie)
- Niektórzy przechodzą przez trudności w małżeństwie (straciliśmy dziecko w trakcie ciąży)
- Ktoś z was zmaga się z chorobą w rodzinie, a może właśnie ciebie dotknęła choroba (rwa kulszowa, nie moglem spac po nocach, choroba hashimoto, mówili że możemy nie mieć już dzieci)
- Niektórzy doświadczyli jeszcze większych tragedii (śmierć mamy na moich rękach).

Ja wiem o tym i ja tez tego doswiadczam kochani.

Ale gdy te pioruny uderzają w nas i wybijają nas z perspektywy czystego nieba, czy jest coś czego możemy się uchwycić, coś co możemy zrobić aby PRZETRWAĆ nadchodzący sztorm?

Co robić... gdy czujesz, że toniesz... gdy chaos rządzi twoim życiem... gdy nie dajesz już rady... gdy tracisz wiarę i nadzieję... gdy STRACH łapie cię za gardło próbuje cię UTOPIĆ!!! Co robić...???

Jakuba 1:2-4
2 Drodzy bracia, za najwyższą radość uważajcie te chwile, gdy jesteście poddawani przeróżnym próbom. 3 Wiedzcie, że takie doświadczanie waszej wiary kształtuje wytrwałość. 4 Wytrwałość natomiast niech was prowadzi do dzieła doskonałego, abyście byli doskonali, nienaganni i bez jakichkolwiek braków.

Sa osoby, które mówią że życie z Bogiem to życie bez problemów, że jeśli masz problemy w życiu to coś jest nie tak z tobą, twoja wiara. Ze będąc blisko Boga można mieć spokojne życie.

I ja też chcę żyć takie życie bez problemów. Ale jest tylko jeden problem. Takiego życia nie ma tu na ziemi!!!

Sztorm nie oznacza, że Bóg cię opuścił. Pioruny nie znaczą, że jest na ciebie zły, że ciebie nie kocha... Bóg nigdy nie przestał i nie przestanie cie kochac, bo ON JEST MILOSCIA! A ten sztorm jest normalną częścią ludzkiego życia i nie ma wplywu na to, jaki jest Bóg!


Wyzwania to esencja wzrostu i rozwoju każdego człowieka.

Czy wiecie jak powstaja diamenty? Z badań eksperymentalnych wiadomo, że diamenty do swojego powstania potrzebują niewyobrażalnie trudnych warunków.
- Temperatura wynosi tam około 1000ºC
- a ciśnienie jest 55 tysięcy razy większe od atmosferycznego.
- Większość diamentów pochodzi z głębokości 180 – 200 km.
- Na wydobycie jednego karata diamentu trzeba przerobić aż 5 ton skały!

Ile warte jest dotarcie do takiego „diamenta”? Gwiazda Afryki, największy i najczystszy diament na świecie, który waży zaledwie 200 gramów, ma wartość około 400 milionów dolarów - zdobi brytyjskie insygnia państwowe.

To właśnie dzięki tym trudnym warunkom, jakie spotykasz w życiu, twoja wiara może wzrastać. Gdy twoja wiara jest testowana w ogniu wtedy wiesz jak czysta ona naprawdę jest i w kim ją pokładasz.

Tylko wtedy gdy przechodzisz próby, twój charakter może być dojrzały, nienaruszony. Tylko w tym sztormie możesz odkryć BOŻĄ MOC, która może cię ocalić. To właśnie w tych sztormach wzywasz Jego imienia jak nigdy dotąd i odkrywasz, że On jest przy tobie!

Sztorm rozwija twoją pewność, a wraz z nią wzrastają twoje możliwości.

Wszyscy słyszelicie o królu Dawidzie, który pokonał Goliata, ale zanim go pokonał Bóg pomógł mu wygrać walkę z lwem i niedźwiedziem, dopiero wtedy pozwolił mu walczyć z Goliatem.

Co to znaczy? Bóg jest z tobą w twojej walce właśnie teraz. I pragnie abyś zwrócił się do Niego by mógł cię wyprowadzić z niej silniejszym niż do tej pory, by mógł rozwinąć twoją pewność, by mógł wzmocnić cię na przyszłe sztormy.

A każde zwycięstwo wzmacnia ciebie przed kolejnym sztormem i kolejnym i kolejnym ponieważ Bóg właśnie cię przemienia!

Jakuba 1:12
12 Szczęśliwy człowiek, który przechodzi przez próbę, bo gdy zostanie wypróbowany, otrzyma wieniec życia, który Bóg obiecał tym, którzy Go kochają.

Jeśli przechodzisz dzisiaj przez próbę, Bóg mówi - jesteś szczęściarzem. Chcę abyście to uchwycili - jesteś szczęściarzem. TO nie znaczy, że jeśli nie przechodzisz przez trudności to jesteś nieszczęśliwy i powinieneś od razu sobie jakieś znaleźć :) Ale jeśli przez coś przechodzisz, Bóg mówi - błogosławię cię, bo na końcu otrzymasz ode mnie nagrodę.

I dlatego jest to CALKOWICIE NORMALNE i Bog pragnie nawet tego, abysmy w trakcie naszych zyciowych sztormow, mieli pokoj i pozytywne nastawienie. Abysmy nie tracili radosci i ufnosci. Slyszeliscie mnie? To jest naprawde dobre, aby cieszyc sie zyciem, podczas gdy Bog pracuje nad rozwiazaniem naszego problemu. To nie tak, ze nic sie nie dzieje, ze nie masz odpowiedzi.

Jeśli jeszcze Bóg nie odpowiedział na twoje wołanie o pomoc, nie martw się. To nie znaczy, że NIE ODPOWIE.

Boży czas nie jest naszym czasem. Boży czas nie jest odtrąceniem twojego wołania. Bóg używa wytrwałości by pokonać nasze opory. Próbuje wytworzyć w tobie charakter wypróbowany, bo tylko wypróbowani otrzymają wieniec życia, który im obiecał, tym którzy Go miłują.

Więc prawda jest taka, że będziesz mieć przeciwności, ale:
- jeśli znasz Boga,
- jeśli miłujesz Go,
- jeśli masz z Nim bliską relację,
- jeśli to On jest prawdziwym kapitanem twojego statku, to dopłyniesz na drugi brzeg, na którym czeka na ciebie wieniec zwycięstwa.

Być może właśnie musisz to usłyszeć dzisiaj - że DOPŁYNIESZ, że Bóg nie pozwoli ci UTONĄĆ, że jest z tobą... wytrzymaj... nie poddawaj się... nie trać wiary... bo kapitan JEST na statku...

1 List Piotra 5:7
7 Wszelką swoją troskę zrzućcie na Niego, gdyż On troszczy się o was.

Piotr wiedział co pisze, ojjj wiedział i to bardzo dobrze! Pamiętacie gdy Piotr zobaczył Pana Jezusa chodzącego po wodzie, zapytał się - pozwól mi Panie przyjść do ciebie po wodzie! Wyszedł z łodzi i jako pierwszy człowiek w historii ludzkości - szedł po wodzie!

Doświadczył ogromnej wiary, patrząc się prosto w oczy Jezusa. Ale gdy tylko zobaczył błyskawicę i spojrzał się na otaczający go sztorm, zaczął tonąć.

Na czym ty dziś się koncentrujesz? Przestań patrzeć na swoje okoliczności, a zacznij patrzeć na Boże możliwości!!! Prawda jest taka, że ludzkie rozwiązania cię zawiodą. Ludzkie myślenie cię zawiedzie. Ludzkie rady cię zawiodą.

Gdzie udać się kiedy te sztormy życia zdają się być większe niż twoje siły? Gdy wiatr i fale roztrzaskują twoje marzenia, gdzie masz iść po pomoc???

Idziesz do Tego, którego wiatr i fale i burze i pioruny słuchają. Idziesz do Jezusa i na Niego zrzucasz swoją troskę, swoje problemy, oddajesz to w Jego ręce. To On uspokaja sztormy i fale twojego życia. To On jest twoim wybawcą.

Biblia mówi NIE BÓJ SIĘ ale dlaczego? BO JA JESTEM Z TOBĄ. Rozumiesz to? Bóg jest z tobą! Bóg jest z tobą i działa nieważne czy to widzisz, czy nie! On jest z tobą! Przestań się bać, nawet jeśli nie czujesz tego Bóg nie przestaje działać. I wszystko przez cokolwiek przechodzimy musimy przyjmować z wiarą - Boże, ja wierzę że TY działasz w moim życiu!!! I oczekuję czegoś dobrego!

Gdy koncentrujesz się na zagrożeniu, będziesz odczuwać STRACH. Gdy koncentrujesz się na Jezusie, doświadczysz wiary. I ta wiara wzmocni cie w twojej slabosci.

Z czym przychodzisz tu dzisiaj? Cokolwiek to jest, nie trac ani jednej kolejnej minuty na zamartwianie sie tym, na zniechecanie sie. Ty nie mozesz zrobic nic wiecej w tej sprawie, zrobiles to co mogles, stoj w wierze! Czym jest wiara? Tydzien temu Piotr mowil - spelnieniem wszystkiego co jest dobre, ale co jest niewidoczne!!! (Hebrajczykow 11:1)

Nie mowie, ze trzymanie sie wiary jest latwe. Ale pamietaj w tym samym rozdziale jest tez napisane:

Hebrajczykow 11:6:
6 Bez wiary — przeciwnie — nie można podobać się Bogu. Kto bowiem przychodzi do Boga, musi uwierzyć, że On istnieje i nagradza tych, którzy Go poszukują.

Bez wiary jesteś oddzielony od Boga. A jeśli chcesz przyjść do Boga - musisz uwierzyć. W co uwierzyć?

W to, że Bóg jest żywy. Bóg jest tu. Tak naprawdę On jest przy tobie codziennie:
- Gdy kładziesz się wieczorem spać - On jest z tobą.
- Gdy wstajesz rano - On jest u twojego boku.
- On jest Duchem, a gdzie Duch Pana tam jest wolność.
- Gdzie jest Duch Pana? Dla tych, którzy narodzili się na nowo - jest w nas. Jest w tobie.

Wszystko już masz w sobie. Sięgnij po to dziś! Sięgnij ponownie po to właśnie dziś i wyciągnij to z siebie na światło dzienne!!!

Bóg jest zawsze przy tobie i Bóg zawsze zwycięża! I to CAŁKOWICIE.

Gdy Goliat padł od uderzenia kamieniem Dawida nigdy już nie wstał.

Gdy Pan Jezus umierał na krzyżu, nikt już nigdy nie musiał drugi raz umierać by uwolnić ciebie od cierpienia!

Abys mogl, mogla cieszyc sie tym zyciem, bo ON juz zaplacil najwyzsza cene! Zwyciezyl raz i na zawsze i zrobił to dla ciebie! Wielu z nas slyszalo to juz setki razy, ale czy NAPRAWDĘ w to wierzymy, że ON JUŻ ZWYCIĘŻYŁ? Czy nasza postawa, nasze codzienne myśli to pokazują???

Niektórzy z nas oddali ster życia w ręce Jezusa ale zachowujemy się jak ten facet, który jedzie z żoną jako kierowca. I na każdych światłach - hamuj! Przed każdym przejściem - uważaj piesi! Na każdym zakręcie - skręcaj, skręcaj!!!! Czy my naprawdę oddaliśmy ten ster???

Bo jesli to ty nadal próbujesz trzymać ster, jesli chodzisz i zamartwiasz sie:
- o swoje finanse - za co zaplace kredyt, rachunki, czesne dzieci,
- o swoja kariere - czy znajde prace, czy moj biznes przetrwa,
- o swoje malzenstwo - co z nami bedzie, czy ona mnie nadal kocha,
- o swoje zdrowie - czy wyjde z tej choroby, czy Bog moze mnie uzdrowic -

to marnujesz to co Bog ci dal, marnujesz zycie ktore poswiecil dla ciebie.

Jeśli wierzysz, ze On moze odmienic twoje finanse, malzenstwo, zycie to przejdziesz zwycięsko przez wszystkie swoje okoliczności, bo w Jezusie jesteś zwycięzca!!!

Ale jesli nie wierzysz to caly kosciol moze sie o ciebie modlic, a ty wciaz bedziesz sie martwisz to znaczy, ze nie ufasz, ze odrzucasz to co Bog moze i pragnie uczynic dla ciebie.

Chce abysmy polozyli kres pewnemu klamstwu. Cale zlo ktorego doswiadczasz - nie pochodzi od Boga!

List do Jakuba 1:13-14
13 Niech nikt, kuszony przez zło, nie mówi, że to Bóg go kusi. Bóg jest niepodatny na zło i sam nikogo nim nie doświadcza. 14 Źródłem pokus człowieka są jego własne żądze. To one go pociągają i nęcą.

To nie Bóg zesłał na ciebie to zło! To twoje wybory trzymaja cie w niewoli twoich problemow! Gdybys mogl kopnac osobe, ktora jest odpowiedzialna za wiekszosc twoich problemow to nie moglbys usiedziec przez tydzien! Rozumiesz to? Bog nie sciagnal tych problemow na ciebie! Sam je sprowadziles! Ale Bog jest tym, ktory moze cie z nich uwolnic, za kazdym razem gdy sie w nie wpakujesz.

List Jakuba 1:16-17
16 Nie dajcie się zwieść, moi kochani bracia. 17 Całe dobro, którym można obdarzyć, i wszelki doskonały dar pochodzą z góry, od Ojca światłości. W Nim nie ma żadnej zmienności ani cienia odmiany.

Mozesz wybierac swoich mentorow i to za KIM idziesz. To jest twoj wybor i Bog pozwala ci go dokonywac! Dlaczego? Bo masz wolna wole.

I twoje nawyki to twoja wola! Moga cie one zaprowadzic do raju lub zrobic z ciebie niewolnika.

Co wybierasz? Mozesz isc za Panem Jezusem:
- czytac Jego Slowo codziennie,
- karmic sie Nim, rozmyślać nad nim
- patrzec na siebie przez Jego oczy,
- ogladac Jego dziela,
- spedzac i budowac z Nim relacje i
- zyc w swiecie milosci, radosci i POKOJU,

albo mozesz wlaczyc telewizor, internet, radio, wziac gazete do reki i karmic sie tym co ten swiat ma dla ciebie az dojdziesz do bram piekla ktore za tym wszystkim stoi.

Przestań kierować się swoim myśleniem, swoimi siłami, bo one zawsze cię zawiodą!!! Daj swoją rękę w ręce Boga i pozwól się prowadzić! Zacznij rozmawiać z Bogiem, bo rozwiązania przychodzą od Niego!!!

Moje zwyciestwo w tej podrozy jest oplacone najwyzsza cena - krwia mojego Pana Jezusa Chrystusa!

To wlasnie On pokazal najwieksza wytrwalosc gdy idac na krzyz, na smierc, na cierpienie, mogl jednym skinieniem wezwac dziesiatki tysiecy aniolow z nieba by zniszczyly wszystkich jego wrogow na swiecie. Ale w tej ostatniej godzinie na tej ziemii przekazal nam cos o wiele bardziej spektakularnego.

Judasz sprzedal go za 30 srebrnych monet.
Piotr zdradzil Go 3 razy wypierajac sie ich przyjazni przed innymi.
Tomasz stwierdzil, ze nie wierzy w Niego.
Pilat wydal na Niego wyrok smierci i kazal go ubiczowac az nie bylo na jego plecach skory!!!
Zolnierze bili Go, pluli na niego, kopali Go, wysmiewali sie z Niego publicznie.
Rzymianskie rece wbily gwozdzie w Jego rece i nogi i podniosly go do gory na palu drzewa rozdzierajac Jego miesnie, sciegna i cialo.
Powiesili nad nim tabliczke KROL ZYDOWSKI.
Wysmiewali sie z Niego, mowili skoro uratowales innych to teraz sam sie uratuj!!!

Tak, On mogl sie uratowac, ale gdyby wtedy uratowal siebie, nie moglby uratowac ciebie... wiec milczac, potulny jak baranek prowadzony na rzez, umarl.

Jezus, ktory mial pelnie wladzy nad swiatem, mial moc by roztrzaskac kazdego kto stanal na Jego drodze, a mimo to poslusznie szedl za swoim Ojcem, Bogiem, wykonujac Jego plan, Jego wole.

I w ostatniej chwili zycia, z lagodnoscia i czuloscia, powiedzial "Ojcze, wybacz im, bo nie wiedza co czynia". To jest prawdziwe zaufanie Bogu. To jest prawdziwa wiara.

I ty tez mozesz to miec, bo Jezus zmartwychwstal i Jego moc jest dostepna dla kazdego, kto uwierzy, ochrzci sie w wieku swiadomym i przyjmie Ducha Bozego do swojego nowego serca.

I to moi drodzy jest absolutnie esencja i odpowiedzia na WSZYSTKIE nasze zmartwienia i problemy. To jest jedyne wyjscie, jedyna droga. Jezus jest ta droga.

2 Koryntian 12:10
10 Dlatego chwalę sobie słabości, zniewagi, potrzeby, prześladowania i uciski dla Chrystusa. Bo kiedy jestem słaby, wtedy jestem mocny.

(NAWRÓCENIE)
Z Bogiem przejdziesz każda dolinę, wyjdziesz z każdej sytuacji! Problem pojawia się wtedy, gdy nie znasz Boga, gdy nie masz z Nim bliskiej relacji... wtedy jesteś pozostawiony samemu sobie...

i wierze w to, że sobie poradzisz. I być może przejdziesz tę i następną burzę ale możesz być pewien, że przyjdzie taki sztorm który w końcu wywróci twoją łódkę do góry nogami. Moją wywrócił 6 lat temu (moja krótka historia).

Będziesz czekać, aż to nastąpi czy zapobiegniesz temu? Chciałbym, żeby tak było.

Chciałbym żebyśmy nie musieli czekać na te życiowe tragedie tylko po to, by móc oddać ster życia w ręce tego, któremu wszystkie oceany są podległe... w ręce Jezusa.

Gdybym mógł przekazać ci radę z tej tragedii mojego życia zanim poznałem Boga i uczyniłem Go moim Panem i Zbawicielem, to była by ona taka - dlaczego tak późno, Darek? Dlaczego tak późno?

Nie ma praktycznie żadnej rzeczy, która wydarzyła się przed 6 latami, która byłaby lepsza, piękniejsza, bardziej wartościowa niż wszystko co wydarzyło się w ciągu ostatnich 6 lat. Ja cały czas płynę tą samą łodką, po tym samym oceanie, w tych samych sztormach co ty... ale mam innego kapitana... i ta podróż wygląda inaczej.

I CHCĘ DZISIAJ MODLIĆ SIĘ O CIEBIE - jesli MASZ relacje z Bogiem, aby Bog pokazal tobie, ze jest z toba, ze ma dla ciebie PLAN, ze DZIAŁA nawet jeśli tego nie widzisz, i ze w ODPOWIEDNIM czasie wypelni ten plan w twoim zyciu. Chce modlic sie o twoja wiare, by ja wzmocnil, by dal ci POKOJ i RADOSC w sercu, ktorej zrodlem jest prawdziwa WIARA i NADZIEJA.

JESLI NIE ZNASZ jeszcze Boga, jesli nie masz bliskiej relacji z Nim to pragne sie modlic o ta relacje, aby Bog objawil sie w twoim zyciu...